Wda Świecie - strona nieoficjalna

Admin: Cześć Marcin

Marcin Manikowski:  Cześć

Admin: Tradycyjnie, na początku wywiadu opowiedz nam o sobie - gdzie chodzisz do szkoły?, coś o Twojej rodzince…,

MM:  Chodzę do Szkoły Podstawowej nr 8 w Świecu. Mam starszą siostrę Weronikę i młodszego brata Adasia, któremu staram się dawać dobry przykład oraz rodziców którzy mnie wspierają.

Admin:  Co lubisz robić oprócz grania w piłkę nożną, czy masz inne hobby?

MM:  Lubię wszystkie sporty ponieważ bardzo lubię ruch. Lubię oglądać mecze , spotykać się z kolegami oraz grać na komputerze. Lubię też wygłupy z bratem.

Admin: Jak sytuacja w szkole?

MM: Żeby tylko było tak dalej, bo dobrze mi idzie.

Admin:  Nasza drużyna budowana jest na roczniku 2004, Ty jesteś z 2005. Jak Ci się gra ze starszymi kolegami?

MM:  Dobrze mi się tak gra, gdyż dzięki temu więcej się uczę od starszych kolegów.

Admin:  Jakiś okres czasu trenowałeś z rocznikiem 2003, to już chyba była duża różnica wieku…?

MM: Na początku tej różnicy nie było aż tak bardzo widać, bo byliśmy jeszcze mali. Teraz jednak najlepiej czuję się w mojej obecnej drużynie i mam nadzieje że tu zostanę.

Admin: Jesteś jednym z najlepszych strzelców w drużynie, zamierzasz zdobyć tytuł króla strzelców?

MM: Oczywiście, że chciałbym zostać królem strzelców.

Admin: W jednym z meczów strzeliłeś 8 bramek, jakie to uczucie?

MM: To nie do opisania, ale to nie tylko moja zasługa, to dzięki moim kolegom mogłem strzelić 8 bramek. Staram się też im odwdzięczyć jak tylko mogę,  w tym meczu miałem też chyba 7 asyst.

Admin: Lepiej strzelać czy podawać?

MM: Mi to obojętnie, ale najważniejsze jest żeby zagrać dobry mecz i wygrać.

Admin: Trener wystawia Cię na pozycji lewego napastnika, czy to Twoim zdaniem dobra pozycja dla Ciebie?

MM:  Już jestem przyzwyczajony do tej pozycji i najlepiej się na niej czuje. Na początku myślałem że będzie mi się źle grało na lewej stronie bo nie umiałem grać lewą nogą, ale teraz jest już ok.

Admin:  Grałeś w drużynie Orlika Świecie w Turnieju o Puchar Premiera Donalda Tuska, która awansowała do finału wojewódzkiego.  Sukces – czy mogło być lepiej?

MM:  Sukces ponieważ awansowaliśmy dalej. Mogło być jeszcze lepiej bo nie pojechaliśmy do Warszawy.

Admin: Kto jest Twoim najlepszym kumplem w zespole?

MM:  Lubię wszystkich, ale najbardziej trzymam się z Kowalem, Głowasiem, Mikim, Julasem, Mandrą, Bartkiem Rapke i ….

Admin: Jak oceniasz grę naszego zespołu i czy zasłużenie zajęliśmy I miejsce w grupie? 

MM:  Zdecydowanie zasłużyliśmy na I miejsce, bo jesteśmy dobrze zgrani i świetnie gramy.

Admin : Według Ciebie jakie są Twoje atuty, a nad czym musisz jeszcze popracować, jeśli chodzi o grę w piłkę nożną?

MM:  Moje atuty to to że umiem grać lewą nogą oraz daję z siebie wszystko i gram do końca. Popracować muszę jeszcze nad przyjęciem.

Admin: Na każdym meczu jest Twoja rodzinka,  która mocno Ci kibicuje, to chyba fajnie? Od Trenera podziękowania dla Mamy za super filmy z meczów!

MM: Bardzo mnie to wspiera i dlatego chciałbym żeby przychodzili na wszystkie mecze. Przekażę mamie podziękowania.

Admin: Kto jest Twoim piłkarskim idolem i jakiej drużynie kibicujesz?

MM:  Moim ulubionym piłkarzem jest Neymar Jr, a kibicuję FC Barcelonie.

Admin: Jakie jest Twoje największe piłkarskie marzenie?

MM: Zagrać w reprezentacji Polski

Admin : Co myślisz o tej naszej zabawie na ”Najlepszego zawodnika”? Chyba trochę szkoda opuszczonego jednego meczu?

MM:  Lubię zabawę na „Najlepszego zawodnika”, bo mnie ona bardzo motywuję. Bardzo szkoda opuszczonego meczu, ale dzięki temu przeżyłem wspaniałą przygodę z „Orlikiem”; a te punkty jeszcze nadrobię ;)

Admin : I ostatnie pytanie , czy często zaglądasz na naszą stronkę internetową http://wdaswiecie2004.futbolowo.pl/   oraz co byś dodał, zmienił…? 

MM:  Często wchodzę na stronkę bo bardzo mi się ona podoba i nic bym nie zmienił.

Admin: Dzięki Marcin za rozmowę. Za pośrednictwem naszej strony możesz pozdrowić kogo sobie życzysz… 

MM:  Dzięki i pozdrawiam wszystkich, którzy to przeczytali.

• Komentarzy [0]
• czytano: [403]
• DO